Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi pauletto007 z miasteczka Lublin. Mam przejechane 27186.80 kilometrów w tym 3002.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy pauletto007.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 111.58km
  • Teren 15.00km
  • Czas 05:48
  • VAVG 19.24km/h
  • VMAX 52.30km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Merida TFS 900 SKRADZIONA!!!
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dwie sroki za jeden ogon...

Niedziela, 3 kwietnia 2011 · dodano: 04.04.2011 | Komentarze 0

... bo jak nazwać łączenie dwóch ustawek w ciągu jednego dnia?? A do całego tego incydentu namówił mnie Bart. Najpierw jednak pojechaliśmy na ustawkę Jurka, który zapodał ustawkę pod LKJ-em, pod który zjechał się blisko 30-sto osobowy tłum. No i jechało się ekstra, tym bardziej, że z wiatrem i prawie ciągle z górki, pomijając terenowy początek w Starym Gaju. W drodze do Nałęczowa już w Marysinie podzieliliśmy się na mniejsze liczbowo grupy - teoretycznie o zróżnicowaniu prędkościowym a w praktyce wiadomo jak to wyszło:P Gdy dojechaliśmy do Nałęczowa do Parku zrobiliśmy ok. godzinny tzw. popas - był czas na kanapkę, jabłko i inne specyfiki. No i w drodze powrotnej Jurek poprowadził całą kolumnę innym terenowym szlakiem, jednak postanowiliśmy się z Bartkiem odłączyć i dojechać do Niedrzwicy na tzw. tajną ustawkę. Dystans niemal 30km pod wiatr i w większości pod górę nie wpłynął na nas optymistycznie ale gdy spotkaliśmy naszą kilku-osobową ekipę zmęczenie odeszło i dalej już powoli się toczyliśmy wspólnym "rzeźnickim tempem", krążąc w okolicy Niedrzwicy. Jeszcze zanim dojechaliśmy do Niedrzwicy zauważyłem, że w mojej oponie od promieni słońca błyszczy się jakieś sreberko - pinezka. Wolałem nie wyciągać, żeby nie trzeba było łatać dętki, i na tej pinezce przejechałem jeszcze z 60km. Ale za Pszczelą Wolą powietrze zaczęło szybko uciekać i musiałem łatać. 10min i po zabiegu. Ruszyliśmy dalej. I tak się dotoczyłem do domu.
Świetny w pełni rowerowy dzień. Tego mi było trzeba!





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!