Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi pauletto007 z miasteczka Lublin. Mam przejechane 27186.80 kilometrów w tym 3002.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy pauletto007.bikestats.pl

Archiwum bloga

Takie tam kręcenie

Piątek, 6 lutego 2009 · dodano: 06.02.2009 | Komentarze 0

Dziś we czwórkę spod naszego LKJu wybraliśmy się do zalewu a później jakieś tam animacje kulturalne. Mgła nie z tej ziemi, ale było fajnie. CYKLOZA robi swoje:P




Wieczorny zalew

Czwartek, 5 lutego 2009 · dodano: 05.02.2009 | Komentarze 0

Dziś spod LKJu wybraliśmy się z Karolą dookoła zalewu. Jak na drugi wypad w tym roku to 30km zupełnie styka. Z resztą stopy marzną więc można by się zaopatrzyć w jakieś ochraniacze z neoprenu na SPD:-)




  • DST 26.00km
  • Czas 01:45
  • VAVG 14.86km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście

Wtorek, 3 lutego 2009 · dodano: 03.02.2009 | Komentarze 0

Wybraliśmy się dziś z Grześkiem na mały objazd miasta. Po tyle miesiącach niejeżdżenia miejskie górki dają się we znaki:D ale w końcu nie było tak źle.




  • DST 15.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 15.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przedwigilijny śledzik rowerowy

Wtorek, 23 grudnia 2008 · dodano: 03.01.2009 | Komentarze 0

Przedwigilijny śledzik rowerowy nad zalewem z naszymi forumowiczami i nie tylko:D. Ziąb niesamowity, ale wesoła świąteczna atmosfera i wigilijne potrawy rozgrzały nas wszystkich.




  • DST 26.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:34
  • VAVG 16.60km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wybraliśmy się dziś z Arkiem

Sobota, 13 grudnia 2008 · dodano: 13.12.2008 | Komentarze 0

Wybraliśmy się dziś z Arkiem obaj po dwóch miesiącach niejeżdżenia na małą pętelkę wokół zalewu. Było fajnie, choć wiatr straszny. Ale było OK. Wymieniony napęd jak marzenie chodzi, cudacznie wprost:D




  • DST 43.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 21.50km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Od razu po zajęciach

Piątek, 14 listopada 2008 · dodano: 15.11.2008 | Komentarze 0

Od razu po zajęciach trzeba było się odstresować, więc szybka decyzja i rowerek poszedł w ruch... i ja z nim (na nim:P). Lublin-Zalew-Prawiedniki-Pszczela Wola-Osmolice-na skrzyżowaniu w prawo do Prawiednik- Krężnica Jara-Zalew-Lublin. Temperatura szybko spada, jak ktoś mało jeździ to jest to odczuwalne.




  • DST 27.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:23
  • VAVG 19.52km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po wymianie napędu trzeba

Piątek, 7 listopada 2008 · dodano: 07.11.2008 | Komentarze 0

Po wymianie napędu trzeba go było przetestować, więc krótki samotny wypad dookoła zalewu.




  • DST 33.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:54
  • VAVG 17.37km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dziś pod LKJ-em spotkaliśmy

Piątek, 24 października 2008 · dodano: 24.10.2008 | Komentarze 0

Dziś pod LKJ-em spotkaliśmy się we troje: Karola, Grzesiek i ja. Pojechaliśmy nad zalew zrobiliśmy kombinowana pętle dookoła, w większości przez lasy dąbrowskie, aby przetestować bocialarę Grześka. Cud, miód i inne epitety, których nie jestem w stanie przywołać a co za mnie z pewnością doskonale zrobiłby Grzesiek, nie są w stanie opisać tego małego szczęścia:D Było fajnie choć zimno.




  • DST 95.00km
  • Teren 30.00km
  • Czas 04:48
  • VAVG 19.79km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dziś pod LKJem stawiliśmy

Sobota, 18 października 2008 · dodano: 18.10.2008 | Komentarze 0

Dziś pod LKJem stawiliśmy się ekipą męską: Jurek, Artur i ja. Po dwóch tygodniach niejeżdżenia tak mnie koledzy przegonili, że teraz siedzę i nóg nie czuję:P. Pojechaliśmy DO Krzczonowa m.in. przez Chmiel i jakieś pola. A na tych polach błoto takie, że:
1. bloki w butach tak się zapchały, że musiałem zdejmować buty i trzepać cały ten syf i dłubać patykiem:P
2. pomiędzy hamulce błotniki i koła napchało się tyle błota, ze początkowo tylne kółeczko w ogóle się nie chciało kręcić:P
Ogólnie było fajnie ale na następna taką eskapadę wezmę jakąś kasę bo znów przez moją głupkowatą oszczędność lekko opadłem z sił.
Było fajnie.




  • DST 25.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:14
  • VAVG 20.27km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po dwóch tygodniach niejeżdżenia

Piątek, 17 października 2008 · dodano: 17.10.2008 | Komentarze 0

Po dwóch tygodniach niejeżdżenia już tak nosi Cyklofila, że nie sposób nie wykorzystać wolnej chwili i nawet deszcz nie jest problemem:D Okrążyłem zalew trochę lasem a trochę szosą. Było fajnie, pomimo samotnej jazdy. Trochę mokro ale jak mówię nie przeszkadzało mi to za bardzo. W każdym razie na pewno mniej niż wyciągnięty łańcuch i ogólnie napęd, który sprawia wrażenie, jakby za moment miał się zerwać. Przy najbliższym zastrzyku pieniędzy wymienię to cholerstwo na jakiś cywilizowany sprzęt:P