Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi pauletto007 z miasteczka Lublin. Mam przejechane 27186.80 kilometrów w tym 3002.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy pauletto007.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 120.85km
  • Czas 06:47
  • VAVG 17.82km/h
  • VMAX 49.30km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Author Solution 2007
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dzień drugi naszego rajdu...

Sobota, 4 kwietnia 2009 · dodano: 06.04.2009 | Komentarze 0

rozpoczęliśmy wspólnym śniadaniem, a po nim wyruszyliśmy do Kazimierza Dolnego, gdzie spędziliśmy ok. 2ch godzin. W dalszym planie mieliśmy przeprawę promową do Janowca i zobaczenie słynnego zamku. Niestety z powodu wysokiego stanu wody żaden z promów nie pływał więc musieliśmy wracać do Puław i mostem drogowym przez Wisłę dopiero dostaliśmy się na drugą stronę. I po 10 km znaleźliśmy się w Janowcu a tam w pobliżu zamku pod wielkim dębem urządziliśmy sobie dłuuugi popas. Po 16tej wyruszyliśmy dalej na nocleg w okolice Bałtowa. Pogoda świetna, dobrze się jechało ale po 70km jakiś kryzys nagle dopadł niemal połowę grupy i mnie. Mały postój, szamanko i woda czy inny sok dużo pomogły. Pojechaliśmy dalej, ale było już późno zaczął zapadać zmrok a my jeszcze mamy 20km do naszej agroturystyki a mieszany Kraków do jakiegoś lasu, gdzie można było rozbić namioty. Po drodze w ciemności ale przy bardzo rozgwieżdżonym niebie trzeba było przeprowadzić akcję serwisową w bajku Karoli: puściło bowiem mocowanie bagażnika. Dobrze że mieliśmy trochę narzędzi, bo pokombinowaliśmy trochę i po 15tu minutach było już OK. Mogliśmy kontynuować jazdę. Po 22ej znaleźliśmy się na Agroturystyce. Wspólny łyk zmrożonej wódeczki i wreszcie sen!





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!